SEO po omacku

Dla strony zawieszonej pod adresem serwera (i zindeksowanej) postanowiłam zrobić przekierowanie na domenę. Najpierw w HTML-u. Ale potem podkusiło mnie wypróbować skrypt PHP, bo mamią, że wtedy ta początkowa strona zniknie z wyników wyszukiwania, a o to wszak mi chodzi. Skrypt podają gotowy, nie podają tylko, hehe, gdzie go wstawić, między które znaczniki…

Generalnie porzuciłam helpfora o CSS na rzecz tych o SEO. Na razie i tak nic nie rozumiem, ani z tychże materiałów, ani z narzędzi Google dla webmasterów. Prawdziwa sielanka >:

To flash or not to flash

Szukanie po necie sposobów na detekcję Flasha doprowadziło mnie z powrotem do… Flasha, który ma taką opcję w „środku”. Natomiast najprostszy sposób na dezaktywację aktywacji Flasha w IE znalazł się na stronie www.webjay.pl/flash. Jestem pod wrażeniem: zarówno prostoty rozwiązania (tzn. dla użytkownika, nie wnikam, jak skomplikowany jest ten skrypt), jak i technical writingu samej strony.

Myślę też sobie, oglądając flashowe portfolia na necie, że Flash to kanał, w który dało się wpuścić wielu moich kolegów po fachu. Wszystko dlatego, że Flash POZORNIE jest bardzo przyjazny dla kogoś obeznanego z programami graficznymi. Tymczasem HTML + CSS to naprawdę znacznie mniej skomplikowane rozwiązanie.

UPDATE 2.04: udało mi się rozgryźć najlepszą metodę na umieszczanie Flasha: swfobject – dzięki wczytywaniu się w kod flashowej strony Studia Bakalie. Słowem flashowe strony mają swoje plusy edukacyjne 🙂

Zawzięta walidacja

Miała być fotostory z udziałem najgorszego składanego pudła kartonowego, na jakie dane mi było natrafić. Jednak będzie o walidacji dokumentu, czyli o sprawdzeniu poprawności kodu z deklaracją w nagłówku. Bardzo pożyteczne narzędzie, które pozwoliło mi wyczyścić całość i zasłużyć na odznakę, którą mogę sobie wkleić na stronę. Nie robię tego tylko dlatego, że (jak pisze Paweł Wimmer):

[…] uwaga, w niektórych środowiskach w Internecie „pochwalenie się” taką ikonką jest uważane za objaw złego gustu lub zbyteczny szpan […]

No nie wiem, ja tam jestem zachwycona, jak mi się coś z czymś nareszcie zgadza… Ale trudno, powstrzymam się.